Jedzeniowe Dowcipy :)

Przychodzi polski turysta do angielskiej restauracji i pyta:
- Co macie do jedzenia?
- Hot Dog - odpowida kelner
- A co to znaczy po polsku? - pyta turysta
- Goracy pies.
- Moze byc.
Po chwile przychodzi kelner z parowka w bulce, a turysta krzyczy:
- Panie, to mial byc pies, a Pan mi tylko ogon podal!


czwartek, 30 października 2008

Podróże małe i duże

Co studenci jedzą na kolację???

Sondaz, który przedstawie przeprowadzilam w ciągu ostatnich dni. Zapytałam az 90 osób. Byli to studenci Uniwersytetu Gdańskiego, Politechniki Gdańskiej oraz Akademii Wychowania Fzycznego i Sportu. Sądzę, iż byla to wystaczajca liczba przepytanych i dość zróznicowany sposób ich życia. Bo normalne jest, że studenci AWF-u nie jedzą takiej samej ilości pokarmu jak studenci UG. Dlatego wyniki są zróżnicowane. Mam nadzieję, że moje wyniki nie będą dla Was zaskoczeniem. Oto one:
55,56% studentów je kanapki
20% nic nie je
17,78% zajada się jogurtem
taki sam procent uzyskały:
kanaki z razowego chleba
i parówki - 13,33%
kolejne są:
naleśniki z warzywami
i sałatki - 8,89%
jako dość wyjątkowe pojawiły się:
chipsy,
zupka chńska,
smażony makaron,
jajecznica,
smażone warzywa,
puding, owoce - 4,44%
Wyniki są bardzo zróznicowane.

A oto napoje, które wymienili zapytani przeze mnie studenci:
herbata 40% (standardowy, ale bardzo dobry napój)
kakao 17,78%
sok 13,33%
a 28,8% ludzi nie pije nic.

Szukałam czegoś ciekawego w internecie i znalazłam bardzo ciekawą stronę dla studentów. Znaleść tam mozna różne, ciekawe przepisy na obiady i kolacje. Można tam dodać własne pomysły. Polecam Wam ja: http://student-gotuje.pl/ :) zajrzyjcie tam.

Pozdrowienia i do usłyszenia :)

Zakończenie głosowania na stronie;) wyniki!

Witam!
Oto wyniki Waszego sondazu na naszej stronie. Zagłosowało niestety tylko 6 osób, więc mało, ale wyniki są następujące:
50% osób je kanapki
33% nic nie je
16% zapiekanki w domu
16% mleko z płatkami
16% zestaw obiadowo- kolacyjny w barze mlecznym
16% jogurt.
Podsumowując, studenci zdrowo się odzywiają wieczorem. Nikt nie zaznaczył hamburgera z Mc'Donalda - i to cieszy. Choć troche szkoda, że ludzie nie jedzą owoców ani twarożku. To równiez bardzo wazne skladniki codziennej diety.
Już za chwilę pojawią się wyniki sondażu przeprowadzonego przeze mnie w ostatnich dniach.
Zapraszam do przeczytania.
POZDRAWIAM

środa, 29 października 2008

jak składać swój posiłek :)

Poniżej możecie zobaczyć jak łączyć czy nie łączyć jedzonka aby prawidłowo funkcjonować i być zdrowym :)
Należy łączyć białka z tłuszczami, a tłuszcze z węglowodanami. Prawidłowe połączenia jedzonka to:
Mięso + zielone warzywa
Chleb, ziemniaki + zielone warzywa
Zielone warzywa + wszystkie białka
Orzechy + zielone warzywa, kwaśne owoce
Jaja + zielone warzywa
Tłuszcze zwierzęce + wszystkie rośliny zbożowe
Rośliny zbożowe - zielone warzywa
Rośliny strączkowe + zielone warzywa
Owoce niekwaśne + kwaśne mleko, jogurt
Kwaśne owoce + orzechy, kwaśne mleko, inne kwaśne owoce


A to najgorsze :/

Polegają na jednoczesnym spożywaniu białka z węglowodanami. Takie połączenie są niezdrowe i niebezpieczne dla zdrowia. Oto one:
Mięso + Pieczywo, kasze, ziemniaki, cukier, miód
Chleb + wszystkie białka, owoce, cukry
Zielone warzywa + mleko
Jaja + mleko, skrobia, słodycze, kwaśne produkty
Tłuszcze zwierzęce + wszystkie białka
Rośliny zbożowe + wszystkie białka, słodycze, mleko

Teraz już wiecie jak jeść żeby jeść zdrowo :)

gołąbki w sosie pomidorowym






Gołąbki w sosie pomidorowym:)

Składniki: 1 główka kapusty, 30 dkg mielonego mięsa, 0.75 szklanki ryżu, 2 średniej wielkości cebule, 3 łyżki masła, sól, pieprz.
Dla sosu pomidorowego: 3 łyżki masła, 1 łyżka mąki, 100 ml śmietany, 200 ml przecieru pomidorowego.

Sposób przygotowania: Kapustę obrać z wierzchnich liści, wyciąć głąb, opłukać, włożyć do wrzącej, osolonej wody, obgotować. Odcedzić, wyłożyć na sito i osączyć. Oddzielić liście, ściąć grube nerwy. Ryż przebrać, opłukać, zalać wrzącą wodą (2 szklanki.), posolić, dodać 1 łyżkę tłuszczu i ugotować na sypko. Gdy woda wsiąknie w ryż, dogotować na bardzo małym ogniu. Cebule obrać, drobno pokroić, zasmażyć na 2 łyżkach tłuszczu. Do mięsa dodać ryż, cebulę, sól i pieprz. Dokładnie wymieszać. Nakładać nadzienie na liście kapusty, zwijać w rulonik, układać w szerokim, płaskim rondlu, podlać przecierem pomidorowym, dodać tłuszcz i dusić aż zmiękną. Mąkę rozmieszać ze śmietaną, wlać do wywaru, doprawić do smaku i jeszcze chwilę poddusić. Podawać z ziemniakami ;)

Witam

Akurat w tej chwili jest najbardziej optymalna godzina na obiad. Większość z nas skończyła już zajęcia i oto nadchodzi pora by zregenerować siły. To w jaki sposób je zregenerujecie zależy tylko od Was...ale ja polecam Wam dziś na smaczny obiad, pyszne gołąbki w sosie pomidorowym! Możecie mi wierzyć, że po takim posiłku będziecie mieli już pełne żołądki! Dlatego po konsumpcji radze zrobić sobie krótki, miły odpoczynek:) Oczywiście wszystko według własnego uznania, pozdrawiam i ślę przepis!
Tak jak z wcześniejszymi zapowiedziami, przeprowadziłam mały wywiad środowiskowy i jak się okazało faworytami wśród studentów są słynny batonik Snikers i Kinder bueno.

Snikers jak wszystkim wiadomo to baton pełen orzechów, karmelu oraz gęstej czekolady.
Dodaje sił, gdy zaczyna ich brakować.

Jak widać na zdjęciu obok dostępne są w różnych "rozmiarach", dla wygłodniałych polecam największy ;)





Kinder bueno to dwa w jednym. Można je raczej nazwać wafelkami oblanymi mleczną czekoladą. Wypełnione są zaś pysznym, delikatnym mleczno-orzechowym nadzieniem.


Na rynku pojawiła się również nowość,
w postaci Kinder bueno white.
Różni się jedynie polewą.






Prócz wyżej wymienionych słodkości pojawiły się takie nazwy jak: Bounty, Twix, 3bit, Corny, MilkyWay oraz wiele innych.



Jednak ja nadal mam problem z wyborem ulubionego i nadal udając się do sklepu muszę długo się zastanawiać zanim wybiorę jakiś konkretny smakołyk. :)

Pozdrawiam serdecznie





wtorek, 28 października 2008

Sałatka


Zapewne wszyscy skosztowali sałatki warzywnej(jarzynowej), która jest bardzo popularna w naszych domach. Jednak przypomnimy ją na naszym blogu specjalnie dla studentów :)
Może coś pomieszam, ale ogólnie każdy dodaje wszystkiego tyle ile chce i lubi.
Więc w takiej sałatce powinny znaleźć się :
- gotowane: ziemniaki, marchewka, pietruszka, seler, jajka
- z puszki: groszek, kukurydza
- świeża: cebula, jabłka
- kiszone, konserwowe ogórki (bądź świeże, nadadzą wiosenny klimat)
prócz tego majonez, troszkę musztardy, pieprz, sól.

Pokrojone warzywa i owoce wrzucamy do naczynia, doprawiamy oraz dodajemy majonezu i odrobinę musztardy. Całość mieszamy i odstawiamy na jakiś czas w chłodne miejsce.
Smacznego ;)

poniedziałek, 27 października 2008

Ciasta, ciastka i ciasteczka...

Dzisiaj zaproponuje Wam moje ulubione ciasto. Przeznaczone jest dla osób które lubią naprawdę słodkie przekąski. Oto potrzebne składniki i sposób przygotowania:

6 paczek herbatników "Be-be"
1 paczka krakersów (polecane "Lajkonik")
1 czekolada gorzka
1 puszka słodzonego mleka
1 krem karpatkowy (do tortów)
1/2 litra śmietany 30% (kremówki)
1 śmietan-fix

Na początek trzeba ugotować mleko w puszcze. Gotujemy puszkę w dużym garnku (tak aby poziom wody zakrywał puszkę) przez 1,5 do 2 godzin. Następnie robimy krem karpatkowy. Miksuj 3 minuty albo ugotuj (zastosuj przepis na opakowaniu). Dodając śmietan-fix ubij śmietanę. Czekoladę zetrzyj na tarce (1/2 na grubych oczkach 1/2 na małych). Układaj warstwami:
herbatniki (tak żeby zakryły blachę) -> krem karpatkowy -> krakersy -> mleko -> 1/2 czekolady startej na grubych oczkach -> herbatniki -> ubita śmietana -> czekolada

Polecam szczególnie na wszelkie rodzinne spotkania. Wszyscy zachwycają się tym ciachem, a to tak naprawdę nie wymaga specjalnego talentu kulinarnego. A jeżeli rodzinka jest bardzo duża proponuje zrobić jeszcze ciasteczka.

Składniki:
2 paczki herbatników
twarożek waniliowy
marmolada
brzoskwinie w puszce
czekolada w puszce

Herbatniki posmaruj marmoladą, później twarożkiem. Następnie na każdym ciasteczku połóż kawałek brzoskwinki. Posyp wszystko startą czekoladą i włóż na kilka chwil do lodówki.

Ciastka zapewniają pewien sukces. Sprawdźcie sami! Smacznego!

Z kącika babuni:) cz.III

Witam moi kochani!!!

Dziś zamierzam zamieścić wcześniej obiecany przepis na bezy... Chyba już nie ma łatwiejszej "potrawy". No chyba, że ktoś ma dwie lewe ręce do kucharzenia i nawet wode na herbate potrafi spalić. Jeśli jesteś właśnie jednym z tych kulinarnych "geniuszy" to się nie przejmuj, na pewno gdzieś tam jest ktoś kto chętnie ci pomoże. Jeśli nie uda ci się nikogo zaprosić do wspólnego gotowania to zawsze pozostają ukochane i dobrze znane każdemu obiadki mamusi, które zawsze smakują wyśmienicie. Swoją drogą jak one to robią? Pracują, sprzątają, gotują.... Na wszystko znajdują czas? Hmmmm...no może kiedyś też takie będziemy:) Życzę tego sobie i wam, moi drodzy!! Ale teraz czas na wcześniej obiecany przepis:


BEZY

Składniki:
- cukier
- białka


Na początek należy odmierzyć tyle samo cukru ile obiętościowo zajmują białka. Następnie utrzepać je, po czym dodać cukier i jeszcze troche potrzepać.
Nastepnie należy ułożyć otrzymaną masę na posmarowany wcześniej tłuszczem pergamin. Suszymy je w piekarniku o temperaturze ok. 100 - 120 stopni przez 2/3 godziny.


I gotowe!!!!!

A nie mówiłam, że proste?




Dobra rada babuni:
Aby odmierzyć objętościowo tyle samo cukru co białek, najłatwiej jest przelać białka do szklanki, a do drugiej takiej samej nasypać cukru. I gotowe!
Aha, pamiętajcie żeby nie zajadać smutków i stresów słodyczami bo skutki są niestety bardzo nieprzyjemne!! Bezy mimo tego, że są lekkie zawierają wiele kalorii... Pamiętajcie o tym:)


Pozdrawiam i życzę smacznego!!

Wasza babunia:)